Evans |
Wysłany: 12:17, 23 Gru 2006 Temat postu: Pewna zabawa... |
|
W tej zabawie chodzi o to, zeby kazdy dopisal swoje zdanie do rozpoczetego. Moze ja zaczne i wtedy bedzie latwiej:
Potter schodzil w dol, na umowione spotkanie w Wielkiej Sali. Przystanal na moment przed drzwiami do WS i rozmyslal. W koncu odwazyl sie nacisnac klamke i pchnal drzwi, uderzajac w nos... [i nastepna osoba rozpoczyna swoja historie od ...i mowi kogo uderzono w nos ciagnac nasza zabawe] (Oczywiscie mowa o czasach Huncwotow, wiec prosze nie wtykac mi do opowiadania Hermiony!)  |
|