Forum o Świecie, w którym główną rolę odgrywa Magia Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Pupilek

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum o Świecie, w którym główną rolę odgrywa Magia Strona Główna -> Rozmowy przy Kremowym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
flora
Moderator
PostWysłany: 16:04, 30 Lis 2006 Powrót do góry
Moderator


Dołączył: 13 Lis 2006

Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gostynin

Macie zwierzę? Jak sie wabi wasz pupilek? A jeśli ewentulanie go nie masz to jakie zwierzę dla Ciebie wymarzone i jakie dałbyś (abyś) mu imię.

Mam kundelka o trzech kolorach sierści: rudy, siwy i czarny. Teraz w grudniu (24 grudnia) skończy trzy latka. Wabi się Lucky Razz jak się cieszy to jest taki szczery. Nie lubi jak się go za bardzo przytula do siebie. Strasznie szczekliwy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dziedziczka Slytherina
ADMIN
PostWysłany: 17:22, 30 Lis 2006 Powrót do góry
ADMIN


Dołączył: 11 Lis 2006

Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Domu Węża

no to ja zacznę od początku...

kiedyś kiedyś, gdy jeszcze byłam malutka miałam 2 papużki i rybki... później, gdy byłam juz troszkę starsza (4 lata) wypłakałam u rodziców pieska. wabi się Saba i ma już swoeje lata... prawie 13 lat to już nie zabawa ;( no i później dostałam 2 malutkie żółwie wodne które w ciągu kilku lat urosły do rozmiarów pokrywek od garnków, więc oddałam je do ZOO... ( w między czasie miłam kolejny raz rybki:P) no i na miejsce żółwi kupiłąm białoczarnego szczurka: Zuzia, bo tak się wabiła była ze mną 5 lat (jak na szczura to bardzo bardzo dużo!) no i którejś zimy przyniisłam do domu małego czarnego kotka (natchnienie w moim opowiadaniu) który maił zostac tylko na zimę, ale mu sie przedłużyło, i jest u mnie już 4 lata Smile no i wabi się Ramzes, ale rodzice wolą nazywać go Faraon no i tak go wołamy. jest dokładnie taki, jak w moim opku Mefisto... łazi za mną krok w krok, jak wychodze do szkoły, to musze uważać, żeby nie wylazł za mną. wracam ze szkoły, on czeka pod drzwiami. prylepa, jednym słowiem Smile no i jeszcze w między czasie miałam parkę szczurów (nie mogłam znieśc straty Zuźki) no i z 2 szczurów zrobiło się 12 Laughing z czego 8 zostało u mnie w domu: Zuzia 2, Gizmo, Skunksia (nie śmierdziała, ale umaszczenie upodobniało ją do skunksa Laughing ) Zyzek, Kropek (cały bialutki z czarną kropką na głowie), Jerry, Popiel, Timon, no i jak im się zmarło, to zakupiałm 2 papugi Laughing Ćwirek i Ćwirkowa Laughing czyli historia zatacza koło Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Żmija
Prefekt
PostWysłany: 19:55, 30 Lis 2006 Powrót do góry
Prefekt


Dołączył: 12 Lis 2006

Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza bram piekieł :)

A ja mam dwa pieski i kotka, o! Kota dostałam od kolegi rok temu. Jego ciotka nie miała co robić już z nimi i jakoś tak się złożyło, że ja akurat miałam wolne, bo poprzedni kot zdechł. I tak już sobie minął roczek od tego jak kiciuś jest sobie u mnie. Za sprawą jego szaleństw z moimi ciapami oraz innym obuwiem reszty rodziny zwie się Szajbuś.
Jednego psa Punia dostałam od wkuja, który miał także za dużo psów. Niby kundelek nie specjalnie, ale nie oddałabym go nikomu. Jest już u mnie od ponad czterech dobrych lat. Drugiego psa także Punia i także kundelka, cholernie podobnego do tego pierwszego, przybłąkał się. Żal mi go było, więc niewiele myśląc zabrałam go do domu. Rodzice troche pomarudzili i im przeszło. Puńcio number dwa jest ze mną roczek i jakoś specjalnie na narzeka. Za to uwielbia drażnić Szajbusia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
iris
Pierwszoroczniak
PostWysłany: 14:34, 01 Gru 2006 Powrót do góry
Pierwszoroczniak


Dołączył: 30 Lis 2006

Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gostynin

hehehe... kiedyś miałam 6 świnek morskich tylko praktycznie wszystko pozjadał jakiś tam pies bo uciekły xD Nie dawno mi zdechł chomiczke. Wabił się Chrupek i był słodki. Kiedyś jeszcze miałam królika był ze mną 7 lat, oczywiście miniaturkę. Wabił się Jumper, bo dobrze skakał oczywiście Very Happy Teraz mam psa Betowena jest znany z tego, że wszędzie włazi i na wszystko szczeka. Chyba ma już.... z 4 lata będą. Kiedy jeszcze był mały z Jumperem jadł z tej samej miski lub wchodził mu do klatki. To cocer spaniel więc jako szczeniak nie był zbyt duży xP

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Skeetee
Charłak
PostWysłany: 22:18, 01 Gru 2006 Powrót do góry
Charłak


Dołączył: 27 Lis 2006

Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów


Ok, no to ja posiadam obecnie psa Daisy, ale tu musze się pochwalić, że jej synek wabi się Syriusz:D ale nie mieszka ze mną, mam jeszcze 2 zeberki bezimienne, i Ptysia, papugę nimfę, którą chcialam naprawde! przechrzcić na Hedwigę, ale byo już za późno, bo sie wszyscy przywyczaili, w sumie to on ma wiele imion bo roznie na niego mówimy, np. Papug, Bożydar:), Dzik, Czub itp, ale teoretycznie to jest PtyśSmile) aa i przybłąkał sie kot, który miałczy cały czas i wypija o,5 litry mleka naraz, ale on nie posiada imienia jeszcze (no moze Mruczek, ale to tymczasowo)

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hannah
Wybitny Uczeń
PostWysłany: 17:55, 13 Gru 2006 Powrót do góry
Wybitny Uczeń


Dołączył: 28 Lis 2006

Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Hogwartu xD

Tak, ja miałam kiedyś patyczaki, ale mój tato któregoś wiosennego dnia je wypuściiiiił ;( I miałam piesia kiedyś, który się wabił Hexa, przybyła do nas ze schroniska, ale była już stara... No i teraz mam Sarcię- owczarek niemiecki długowłosy, urodzony czternastego listopada dwa tysiące piątego roku, którą dostałam na Mikołajki (w sumie to nie tylko ja- moja siostra też, tyle że ja na Mikołajki w zeszłym roku, a ona na urodziny, które ma dzień później- przynajmniej sobie wmawia, że to prezent urodzinowy) Razz Sarcia jest taaaaka śliczna Smile Ojejciu, ma taki pyszczeczek czadowy i jęzorek taki bosssski różowy, i takie czaderskie stojące uszka, i takie miękkie futerko Smile Co noc śpi koło mnie, czasem włazi mi na łóżko i podgrzewa stopy Smile To chyba tyle. Ach, Boże, jeszcze miałam kiedyś chomika, który miał takie skomplikowane imię, że już nawet go nie pamiętam, ale spotkał go straszny los- no bo on bardzo śmierdział i go któregoś dnia moja mama wyniosła na balkon i on jakoś się wydostał z klatki i skoczył z balkonu, biedaczek ;(

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Evans
Pierwszoroczniak
PostWysłany: 14:33, 17 Gru 2006 Powrót do góry
Pierwszoroczniak


Dołączył: 17 Gru 2006

Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z serca

Odkad siegam pamiecia, zawsze kochalam koty. Nie wyobrazam sobie bez chociaz jednego zycia. Nadaja mu pewnien nastroj przyjemnego oczekiwania i wzajemnej pieszczoty. Szczegolnie, kiedy usiadzie obok moich stop i duzymi, teskniacymi oczami zacznie mi sie przygladac, delikatnie przekrzywiajac lepek.
A wiec, mialam juz dwa kotki. Niestety pierwszy, zdechl pod koniec wrzesnia na raka jelit: tutaj widac jaki chudy juz byl Crying or Very sad
[link widoczny dla zalogowanych] - z pieskiem imieniem Lili Wink
Drugi, nosi takie samo imie, Misia i jest jeszcze malym, rozbrykanym kociaczkiem z wyjatkowo slodkim jezyczkiem:
[link widoczny dla zalogowanych] - zdjecie zrobione telefonem, wiec jakosc pozostawia wiele do zyczenia...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Luthien
Charłak
PostWysłany: 21:42, 18 Gru 2006 Powrót do góry
Charłak


Dołączył: 17 Gru 2006

Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z końca świata ^^

Cóż... Zawsze chciałam mieć jakieś zwierzątko. Po stracie rybek (miałam 3 lata), myszki Tosi Very Happy (odeszła jeden dzień przed Wigiliją Sad) i dwóch papug, które musiałam oddać (nie można ich było uciszyć...) nadszedł czas na nieco większego czworonoga. Miałam na myśli pieska. Małego, słodkiego pieska z którym bym mogła się bawić, wyprowadzać na spacer i inne takie (już nie pamiętam co mi się tworzyło w głowie Very Happy). Jednak rodzice, kiedy usłyszeli, że kotka mojej nauczycielki (Neutral) się okociła, zabrali mnie do niej do domu (Neutral!) i powiedzieli żebym wybrała jednego kociaka. Chciałam koniecznie dziewczynkę Razz Więc do domu pojechała ze mną mała, czarna kotka z jedną plamką (białą), której dałam, jakże oryginalnie, na imię... Łatka ^^ I nie zamieniłabym już jej na żadne inne zwierzę na świecie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Evans
Pierwszoroczniak
PostWysłany: 12:25, 23 Gru 2006 Powrót do góry
Pierwszoroczniak


Dołączył: 17 Gru 2006

Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z serca

A zdjecia? Napewno jakies macie... Chce zobaczyc!

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tener3
Charłak
PostWysłany: 10:08, 06 Mar 2007 Powrót do góry
Charłak


Dołączył: 06 Mar 2007

Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów


Christina Ricci Undressing!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Orpeshjola
Charłak
PostWysłany: 16:59, 06 Mar 2007 Powrót do góry
Charłak


Dołączył: 06 Mar 2007

Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów


Young Alisa is doing a blow job!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lowrider
Charłak
PostWysłany: 19:40, 18 Kwi 2007 Powrót do góry
Charłak


Dołączył: 18 Kwi 2007

Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów


amazing asians, nasty video!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum o Świecie, w którym główną rolę odgrywa Magia Strona Główna -> Rozmowy przy Kremowym Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare